poniedziałek, 3 czerwca 2013

Opowiadanie Shadow Sky cz.8

No i ostatnie ;)) Superowe ;)) Cedek!!! - czekam... ;)) Miłego czytania ;))

Domcia

   Czerwony Citroèn Agaty przeciskał się przez zakorkowane ulice Warszawy. Stukała w kierownicę, lekko zniecierpliwiona, jednak ma jej twarzy nadal gościł uśmiech. Podjechała pod swoją kamienicę i szybko wbiegła po schodach, szukając kluczy w torebce. Podniosła wzrok dopiero na swoim piętrze i zaskoczona drgnęła. Oparta o jej drzwi stała pewna znajoma pani prokurator...
***
- Nie pamiętasz, na pewno? - Marek siedział rozparty na kanapie w korytarzu kancelarii, nerwowo stukając palcami o oparcie.
- Już mówiłem - warknął Bartek, podnosząc wzrok zza stosu książek. - Szukam. Jakbyś mi pomógł...
- Jadę do sądu, mam rozprawę. Zapytaj Dorotę - przewiesił płaszcz przez rękę, unosząc rękę na pożegnanie.
- Ma alarm wychowawczy w przedsz... - nie dokończył, bo zatrzasnęły się drzwi - ...kolu u  syna. Pokręcił głową, wracając do wertowania podręczników. Nie wiedział czemu w głowie krążył mu jednak ciągle głos... Justyny. Poklepał się po policzku i spuścił wzrok na książkę.
***
- I jak? - zapytał Bitner, odchylając się w fotelu. - Masz coś?
   Mężczyzna w skórzamej kurtce pokiwał głową i zaczął mówić . Głos miał charakterystyczną, jakby znajomą chrypkę...
- Nie było go wczoraj u niej, to na pewno. Nie wydawała się jednak zbytnio załamana, raczej zmęczona.
- Trzeba ich od siebie odizolować, wtedy nie będzie miała oparcia. - mruknął z zastanowieniem prawnik, prostując palce. - W tym momencie posłużę się jednak jakimś bardziej wyrafinowanym sposobem. Dziękuję... panie komisarzu.
- Przyjemność jak zwykle po mojej stronie - wstał, podali sobie ręce i mężczyzna wyszedł z gabinetu Bitnera. W progu odwrócił się, rzucając mu połowiczny uśmiech:
- Musiała panu nieźle zaleźć za skórę, mecenasie.
Odpowiedziało mu stalowe spojrzenie znad złączonych rąk:
- Nawet pan nie wie jak.
***
- Dzień dobry - pani prokurator podała rękę Agacie.
- Dzień dobry... Można wiedzieć, co sprowadza tu sławetną... Prokurator Czerską? - mecenas Przybysz uniosła brwi, nie zamierzając otwierać drzwi do mieszkania. Oparła się o poręcz od schodów, podzwaniając cicho kluczami, przerzucanymi z jednej ręki do drugiej.
- Czysta ciekawość - Czerska zdobyła się na wymuszony uśmiech. - Miałam być w składzie orzekającym w twojej sprawie... jednak działania twojego WSPÓLNIKA skutecznie uniemożliwiły mi "pomoc".
- Co masz na myśli? - Agata zmarszczyła brwi, przestając poruszać kluczami.
- Mecenas Dębski potrafi być bardzo przekonujący, jeśli zechce. Chyba się już przekonałaś, że jest jednak bardzo... zmienny w uczuciach, co nie? - uśmiechnęła się bez cienia rozbawienia, mijając prawniczkę. - Wpadnę wieczorem na ploteczki, pa!
   Zdziwiona Agata stała chwilę z uniesionymi brwiami, po czym podrzuciła klucze w ręce, schodząc pospiesznie po schodach.
***
   Kilka chwil potem wpadła do kancelarii. Bartek czym prędzej zerwał się, patrząc pytającym wzrokiem.
- Skąd wiedziałeś o podsłuchu? - Słucham? - potrząsnął głową, zdezorientowany.
- Skąd. Wiedziałeś o. Podsłuchu.? - nieźle wkurzona Agata stała naprzeciw jego biurka, podpierając się rękami o biodra.
- Spotkałem Justynę na uczelni...
- I co?
- Bitner jej kazał. - Aplikant podrapał się po głowie
- I tak po prostu ci powiedziała... - spojrzała spode łba.
- Miała wyrzuty sumienia, nie wiedziała, że on użyje tego przeciwko tobie - uniósł ręce.
- Skąd ty w ogóle ją wytrzasnęłeś?
- Powiesz mi wreszcie, o co chodzi?
- Odpowiedz na pytanie. - Agata usiadła z pufnięciem na kanapę.
- Mówiłem, wpadłem na nią na uczelni, uczyliśmy się razem na egazmin - mówiąc nadal obronnym tonem, zsunął niezauważalnie książki pod biurko.
- O-ho, jak widzę przesłuchanie? O co jest oskarżony Bartosz Janowski, Wysoki Sądzie? - rozbawiony głos Dębskiego rozległ się po trzaśnięciu drzwi.
- Mamy do pogadania - Agata wstała, celując palcem w adwokata.
- Już się boję - zaczął się śmiać Marek, widząc jednak poważną minę wspólniczki, uniósł brew, kierując pytające spojrzenie do Bartka. Student tylko rozłożył ze zdezorientowaną miną dłonie, kręcąc głową.
- A więc chodźmy, zapraszam do swojego gabinetu - wskazał dłonią, szarmancko (a jednocześnie komicznie) się pochylając. Odwiesił płaszcz na wieszak i podążył za mecenas Przybysz.
***
   Marek zatrzasnął drzwi, a Agata podeszła do jego biurka i wykonała obrót, opierając się tyłem o blat.
- Poszedłeś do Czerskiej. Jeszcze przed rozpoczęciem postępowania. - zmierzyła go wzrokiem.
Dębski przez chwilę jakby zapomniał języka w gębie, po czym usiadł koło mecenas Przybysz, zrezygnowany.
- Wysłuchaj mnie, a dopiero potem nawrzeszcz. - westchnął, patrząc w sufit. - Tak, byłem u niej. Tak, udało mi się odsunąć ją od sprawy. Tak, nie powinienem tego robić. No, teraz możesz się wygadać, słucham - spojrzał na nią. Zawahała się chwilę, w końcu jednak pomyślała, że wrzeszczenie na niego nic nie da i byłoby wręcz nie w porządku w stosunku do tego, że jednak była to pomoc. Wstała więc, kąciki jej ust powędrowały w górę, kiedy cmoknęła go w policzek i ruszyła do wyjścia.Przed drzwiami obróciła się przez ramię i powiedziała:
- Dziękuję. Ale nie rób tego nigdy więcej.
Nacisnęła klamkę i wyszła. Marek, wciąż siedząc jak siedział, powoli podniósł rękę do policzka i - chyba po raz pierwszy w życiu - nie wiedział, co tu się właśnie wydarzyło.
| pytanie do czytających - po pierwsze proszę o krytykę!
Po drugie - konkurs! Kim jest mężczyzna w skórzanej kurtce, ten, który rozmawiał z Bitnerem i z Czerską (to łatwe x.x)?
Po trzecie - rozwijać wątek kryminalny/miłosny bardziej?
Po czwarte (szaleję!) - przyjmuję zamówienia na tapety w komentarzach.
Po piąte i ostatnie - ma być śmiesznie czy bardziej idziemy w akcję? :>

Shadow Sky

31 komentarzy:

  1. Shadow... Wpedzasz mnie w kompleksy xd co ja mam krytykować? Ja zwykła obywatelka... Hmmm pan policjant krzysztof jest zły? Miejmy nadzieję że to on xd haha zdecydowanie pasuje do złego charakteru. Wątek rozwijaj :) im rządam jednocześnie śmiesznego im akcji. Uh co za wymagania. Dobra kończę, bo zostałam przez cb zakompleksionym autorem ;) -SH-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przestań, czytając to porównywałam z twoim i zamartwiałam się, że zaczynam za bardzo odstawać od serialu x( Obiecuję, w następnej części dam humor Shadow, czyli sytuacja z założenia śmieszna, ale nikt się nie śmieje xD

      Usuń
    2. Hahah, mam to samo jak czytam twoje ;) to czekam na humor shadow z niecierpliwością :D
      -SH-

      Usuń
  2. 1. przykro mi ale naawet jakbym chciala to nie ma nic do krytykowania w tym opo (przynajmniej z mojego punktu widzenia) :)
    2. zgaduje ze jest nim Krzysztof policjant? :D
    3.jak dla mnie to oba moglabys rozwinac ale jednak wole jak Agata jest happy wiec milosny :D
    5.smieszne przedewszystkim nie wyobrazam sb powaznych scen (na smier i zycie) w roli Agaty i Marka ale w sumie troche akcji tez nie zaszkodzi! :D
    6. taki tam punkt odemnie piiiisz dalej! czekam na cedeka z utesknieniem <3333

    OdpowiedzUsuń
  3. miłosny!!!!!!!!! :):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. 1.tego nie da się krytykować
    2.Policjant Krzysztof ? :)
    3.Miłosny
    5.śmiesznie :d
    6.JA CHCE CEDKA :*

    OdpowiedzUsuń
  5. 1. Shadow, jaką krytykę?? Jesteś po prostu boska!!!!
    2. "Panie komisarzu"... Zakładam, że to ten dziad, Krzysztof (chociaż mogę się mylić, może specjalnie nas oszukujesz ;)
    3. Chyba wolę kryminalny wątek. Margatę też trzeba rozwijać, ale wolniej.
    4. Hmm... Zamówienia na tapety mówisz... To najlepiej zrób taką, na któej jest jeden wielki śmiech ;) Dorota się śmieje, Bartek się śmieje, Marek się śmieje, Agata się śmieje i kogo tam jeszcze wymyślisz 8)
    5. IDZIEMY W AKCJĘ!!!!!! BUHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepraszam, mam zupełnie inną sprawę. Wiem, że ten blog odwiedzają czasem studenci prawa (ktoś pisał, że ma egzamin z prawa cywilnego, itp.). Mam takie pytanie (jest mi to bardzo potrzebne): Ile lat uczą się studenci prawa?? Ile mają lat po ich ukończeniu?? Miałam zamiar napisać pewne opowiadanie, a nie wiem nawet takiej głupiej rzeczy ;) Z góry dziękuję za odpowiedź :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz piszę. Studie prawnicze trwają 5 lat, gdy je kończymy mamy 24 lata (co do zasady :D). Jak będzie potrzebna pomoc to nią służę. Moj mail to: angelika04@vp.pl Moze ktos sie pokusi o jakis wątek dot prawa w opo (jakas spr sądowa lub coś) ^^ pozdro

      Usuń
    2. P.S. 3majcie kciuki, bo w czwartek mam egzamin z postępowania karna ;)

      Usuń
    3. Dziękuję ;) Oczywiście będę trzymać kciuki!!!!!

      Usuń
  7. 1.Nie da się tego krytyować jest boskie :)
    2.Moż ten wkurwiający Krzysztof (sorry za wyrażenie )
    3.Spróbuj połączyć ten dwa wątki ,ale nie za dużo tego kryminału ..:)
    3.chcemy jakąś fajną !
    4.WSZYSTKIEGO PO TROCHU !
    PS kocham ciee , oraz nasze wspaniałe adminki :)
    !

    OdpowiedzUsuń
  8. I kto tu się nadaje na scenarzystę Shadow? :D
    Hahahaha, teraz pozostaje ci tylko pisać kolejne ;D i to szybko!
    -SH-

    OdpowiedzUsuń
  9. Piszę, piszę, tymczasem muszę się jednak nie zgodzić - w końcu to nie moje opo nazywają "najlepszym na tej stronie" : D Gratki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale za to ile ty masz fanów :D no cóż, w takim razie musimy w przyszłości założyć razem firmę :P sukces gwarantowany ;)
    -SH-

    OdpowiedzUsuń
  11. @Dominika i Paulina@ Kiedy będzie jakieś nowe opowiadanie??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy to akurat cię zainteresuje, ale cedek tego wyślę jeszcze dzisiaj :3

      Usuń
    2. Fajnie by było bo ja weny nie mam -.- Od soboty mam doła (pewnie się zaraz Paula skapniesz czemu) i w ogóle skupic się nie mogę -.- Poza tym jakby mało było to na koniec zawalają nas spr i kartkówkami -.- No więc jak przyślesz to wrzucę ;))

      Domcia

      PS.Zabije Cię Shadow -.- W moim finale było 18 komentów a tu zaraz będzie więcej xD No ale w sumie to dobrze :))

      Usuń
    3. Jeśli chodzi Ci o to, że nie zwracam na Twoje opo uwagi, to grubo się mylisz ;) Napisałam Ci już wcześniej komentarz (jestem tą dziewczyną, która Cię prosiła o tapetę ze śmiechowiskiem), a teraz tylko dziewczyny pytam, czy one coś dzisiaj dodadzą :D Po za tym strasznie się cieszę, że wyślesz kolejną część dzisiaj, bo już nie mogłam się doczekać :)) Troche zaufania, Shadow ;) Kocham Twoje opowiadania, ale chcę też zobaczyć co nowego mają Dominika i Paulina :D

      Usuń
    4. Nie, nie, to nie był przekaz "jestem obrażona", tylko nie chciałam być bezczelna, jeśli nie obchodziłoby cię moje opo, a ja się wcinam i mówię, kiedy moje :>

      Usuń
    5. Oj przestań ;) Bardzo dobrze, że napisałaś o kolejnej części. Przynajmniej będę miała na co czekać :) Mam tylko nadzieję, że uwzględnisz wpisy fanów!!! :*
      P. S. Z moim komentarzem musisz mi wybaczyć - mam tak głupie koleżanki w klasie, że od razu myślę, że ktoś jest obrażony :D

      Usuń
    6. Nie mam czego wybaczyć, zorientowałam się po fakcie, że mogło to dziwnie zabrzmieć ^^

      Usuń
    7. W każdym razie wszystko już Ok ;)

      Usuń
  12. Pf, 20 komentarzy z czego połowa to ja/spam, wow! Dzięki wam! xD
    Część wyka...em, dokańczam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdzie ten cedek, Shadow?? Proszę!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem tą dziewczyna, która napisala -SH-, że jej opowiadanie jest najlepsze na tej stronie. Shadow Sky Twoje opowiadanie jest u mnie na drugim miejscu ;) czekam na kolejna czesc z niecierpliwością! Pozdrawiam Madzik :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedy kolejna część ?

    OdpowiedzUsuń