Jak tam po odcinku?

HOUK! Mam małe opóźnienie :) Mam nadzieję, że nie jesteście zdenerwowani :) Już wczoraj się nie wyrobiłam, poza tym ten odcinek mnie nie natchnął do pisania tej notki.

1. Bardzo zawiodłam się ogniskiem. Wiedziałam, że nie będzie żadnego szczęśliwego momentu, ale żeby od razu taka totalna klapa. Wyczekiwałam jakiejś kłótni w stylu MarGaty, a tu takie nic. Czekałam na tą scenę tak długo, a ona trwała zaledwie 5 minut (a może nawet mniej?) Agata przyjechała, chciała pomóc, a tu PUF! kubeł zimnej głowy wylał jej na głowę. Spodziewałam się tego. Byłam zła na niego, ale chwilę później uświadomiłam sobie, że dopiero co Agata zachowywała się podobnie. Mówią, że wszystko co dajesz, w końcu do nas wraca i faktycznie wróciło. Tylko, że jak było negatywne, tak zostało.
W ogóle Marek to totalnie ją olał, nie uważacie? Jak za nią "wzdycha", to teraz... a szkoda gadać. Agata - cięta riposta. Chyba wzięła to na serio. A potem jak będzie chciał ją przeprosić... :D No niszczą nam tą MarGatę, nie ma co. -.-
2. Hahaha, klient Doroty. Absolutnie świetny! Nie mogłam wczoraj z niego. Ta scena u niej w gabinecie, jak do niej mówi i wchodzi Agata. Ten jego "gniew" xD No był genialny i tyle!
3. Aniela. Fajna z niej dziewczyna :) Może być ciekawie.
4. Ucieczka Tośki. Nawet dobry wątek, ale zbyt wiele uchybień. Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że jakby zmienili scenarzystów? Nic nie jest do końca wiadome, wyjaśnione. Wszystko takie nieuporządkowane. To jest denerwujące -.- Wracając do Tośki. Cwane dziecko. Fajnie było jak zobaczyli się z ojcem. Podobała mi się ta scena.
5. Agata i Majewski. No nie mogę nie powiedzieć, że to było urocze. Taki przytulasek i buziaczek. Ale jeszcze lepsze była jej mina, a raczej miny :D No bezcenne. Tak się uśmiałam :D
6. Ojciec Marka. Taki ciepły człowiek. Nie mam pojęcia o co mogło im pójść. Świetne było jak się kłócili. I przy obiedzie też. Albo jak witał Agatę. Robercik *__* Mimo, że to ksiądz, to i tak jest słodki <3
7. Dziwna zapowiedź xD Skąd ta Maria wszystko wie? Co to jakieś FBI :D Agata i Majewski - nie uśmiecha mi się to. I z pewnością bardzo "dziwna" sprawa Doroty :D
8. I ostatni punkt wyłącznie dla Mareczka. Ja nie mogę z tego gościa. To jest rozsyp emocjonalny. Skąd on te paczadła wytrzasnął?! Aż mnie dreszcz przeszywa jak on tak patrzy <3 Trochę przesadził z tą Agatą. Ona wszystko na serio bierze. A że Agata się zachowuje, jak się zachowuje, to nie znaczyło, że od razu on musiał taki być... A jednak. No nie wykazał się chłopaczek :D Jak tak dalej będzie, to nam zostaną dwie lodówy, nie do otwarcia... :)

Piosenki:
BOOM BOOM BOOM - G. Moreno,D. Drew
Brittle Memories - A. Britton,J. O'Mahoney
TAKE YOU AWAY - R. Loxley,J. Hawke
E. Bartosiewicz - Upaść by wstać

Standardowo link:
Prawo Agaty 4 odc.8 

Wyczekuję wtorku :) Czekam na opinię :)
No i cześć! :)

Domcia