wtorek, 6 sierpnia 2013

Informacja

Boże... Jeden dzień mnie nie ma na blogu(notki ustawione na następne dni żeby się automatycznie dodawały), bo gdzieś idę, a tu się takie rzeczy dzieją i to z powodu mojej osoby... Nie chciałam wywołac, aż takie fali krytyki i żeby jeszcze Paula przyjmowała całą winę na siebie, bo ja jestem temu współwinna a nawet bardziej. Ja się tu o nic nie będę czepiac ani nic, bo według mnie każdy może wyrazic własne zdanie, więc nie mam nic przeciwko temu, ale nie żryjcie się tak przeze mnie. No błagam :) To nie jest tego warte. Czytam komentarze i zastanawiam się co mi do głowy strzeliło żeby taką głupią notkę wstawic. Naprawdę przepraszam :) Wraca temat sprzed kilku miesięcy "tu piszą dzieci", ktoś napisał, że zachowałam się dziecinnie i tu się zgodzę. Ale nie powiecie mi, że czasami nie odwala Wam tak jak mi wczoraj. Osobiście pewnie też bym się wkurzyła na waszym miejscu, dlatego notka wylądowała w koszu i zastąpiło ją opowiadanie. Ale na pewno nie robię z siebie ofiary jak to wywnioskowałam z komentarzy.... Mam jedną uwagę, jakiś anonim napisał, że ja się czepiam streemo o.O No ja przepraszam bardzo, ale akurat nigdy nie było mnie na tej stronie i nie miałam zamiaru jej oceniac dopóki się z nią nie zapoznam. Dlatego ten komentarz wydaje mi się bezpodstawny. Nie wątpię w to, że tam są osoby o WIELE bardziej uzdolnione ode mnie, bo ja to tylko maznę i tyle, a tam pewnie arcydzieła lecą :) To wy to wszystko porównujecie :) Dlatego bardzo Was proszę nie róbcie tu takiej zawieruchy o takie bezsensowne coś... Nie wiem jak długo macie zamiar jeszcze się wściekac, ale naprawdę uważam, że to nie jest warte. Ja swoje powiedziałam i mam nadzieję, że nikt tymi słowami się znowu nie zdenerwował :)

Druga rzecz: powiedzmy, że jest sierpień, a ja cały lipiec zajmowałam się blogiem. I zdecydowanie takie wakacje mnie nie satysfakcjonują. Całymi dniami siedziałam na kompie i patrzyłam czy nie ma czegoś do dodania, dlatego teraz robię sobie małą przerwę. Nie będzie mnie, ograniczę komputer zajmę się wakacjami :D Popływam sobie, poleżę na materacu i posłucham muzyki żeby umilic czas ;) Opowiadanie będę się pojawiac w miarę możliwości, nie licząc opowiadania Ewy, które jest zaplanowane w blogerze już do końca :)

No więc pozostaje mi życzyc Wam tylko miłych wakacji.

Domcia

PS. Jeszcze jedno. Takie pytanie bez sensu, ale mnie nurtuje. Anonim napisał, że moje komentarze są wkurzające. Mogę wiedziec chociaż jakie, postaram się nie byc już taka wkurzająca jeśli Was to irytuje. :)

6 komentarzy:

  1. Oj Domciu jestes najlepsza ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezuuu o co była ta cała afera bo nie ogarniam sytuacji???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać, że dość długo Cię nie było na blogu...
      A więc: jedna z fanek, Ewa, przysyła swoje opowiadania na maila adminek hurtowo. Dlatego Domcia wstawia je nam codziennie, ale, ponieważ większość nigdy nie może się go doczekać, wstawia je zaraz po północy.
      Przy tym incydencie mnie nie było, ale z komentarzy pod Dziesiątą częścią opowiadania Ewy, wywnioskowałam, że Domcia sobie zażartowała i ogłosiła coś w stylu dnia bez opo Ewy, za co internauci zdrowo ją ochrzanili. Post z żartem został usunięty, a zastąpiony prawdziwym opo w przeciągu 40 minut od sprawy. Jednak fani ciągnęli tę dyskusję, w skutek czego wywiązała się kolejna kłótnia - tym razem o rywalizację "MO" ze streemo. Stąd komentarze z pretensjami i tłumaczenia administratorek.
      Jak dla mnie wszyscy podeszli do tego zbyt emocjonalnie. Ludzie, dajmy już sobie z tym spokój i powiedzmy, że całej sprawy nie było.
      Ten blog bez Domci i Pauli byłby niczym, pamiętajcie o tym! A co do kłótni o streemo, popieram mojego przedmócę - anonima (z dnia 7 sierpnia 2013, 01:36).
      Proszę o sprawiedliwy wyrok.

      Usuń
  3. z igły widły zrobiły te anonimki (: jak dla mnie nie ma sprawy każdemu może coś odwalić i każdy może popełnić błąd wydający sie dla kogoś "małym" lub nie zrozumiałym , bo nie reasumując nikt z nas nie jest doskonały ;) a co do zaciekłej "rywalizacji" czytających i piszących komentarze między streemo a MO to bez sensu i nie potrzebne bo obie stronki są bardzo fajne, przyjemne , mające fajna atmosferkę między piszącymi a czytającymi i obie stronki zawierają super opowiadania na bardzo wysokim poziomie , obie są w takim samym "%" dobre i na poziomie :)

    ps. taka mała sugestia jeśli komuś któraś z tych 2 stron sie nie podoba to sugeruje jej nie czytać czy coś przecież nikt tu nikogo do niczego nie zmusza ani nic , oczywiście swoje poglądy na ten temat i opinie można wypowiadać ale nie do przesady bo jechać już po całej bandzie na jakaś stronkę to już lekka a nawet gruba przesada wiec zalecam żeby nie przesadzać w jedną ani w druga strone ;)
    pozdrawiam serdecznie E.

    OdpowiedzUsuń
  4. Domcia nie denerwuj się ... Jesteś najlepsza ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale inne opo oprócz oprócz opo Ewy też będziesz dodawać???
    Jesteś super ;*

    OdpowiedzUsuń