niedziela, 26 maja 2013

Dziesiąte cz. IV

Spacerowali po jednym z Warszawskich parkow, zapadał zmrok. Usiedli na jednej z ławeczek, w reku trzymali po kubku kawy, rozmawiali jakby nigdy wiecej nie mieli się już spotkać, tematy do rozmow naplywaly im non stop, byli niezwykle rozbawieni. Agata spojrzała na wyświetlacz, wiedziała że w towarzystwie nie wypada.
- Muszę, już iśc zrobiło się strasznie późno, posiedziałabym tu z Tobą nadal i rozmawiała ale wczesnie rano musze wstac - mowila energicznie wstając, Krzysztof wstał i stanął na przeciwko jej
- Odprowadzę Cię - usmiechnal sie do niej i szli dalej przez park. Po drugiej stronie parku zobaczyli podejrzane zachowanie mężczyzn. Podeszli bliżej , staneli za drzewem, dwoch mężczyzn celowało w związanego mężczyzne, trzeci stał przy samochodzie. Agata wyciągnela telefon i zaczela to nagrywać. Wtedy jeden z nich strzelił Agata przeraziła się, ale nadal nagrywała. Cała trojka energicznie się odwrociła, tak jakby usłyszeli coś, wtedy Agata dostrzegła że jeden mężczyzna jest jej znany, był to Bitner.
- Szefie, spiepszamy stąd.. - powiedzial jeden z nich
- Ku**a miało być tu bezpiecznie i bez świadkow, jeżeli ktoś nas widział rozwale wam obu łeb, rozumiecie? - mowil zdenerwowany, po czym wsiedli i odjechali, Krzysztof z Agatą ukryli się za krzakami, serce biło Agacie jak szalone.
- wiesz jakich możesz sobie problemow przez TO nagranie zrobic? - mowil Krzysztof
- Jestes policjantem, i zabojstwo to nie jest jakies tam male wykroczenie.. - przerwal jej
- Tu nie o to chodzi, tym nagraniem podpisalas sobie wyrok u mafii
- Idę jutro z tym do prokuratury, wezwij policje i pogotowie..
- Idę z Tobą - powiedział Krzysztof, po 15 minutach zjawilo sie pogotowie i policja. Agata wraz z Krzystofem składali zeznania. Z oddali z samochodu przyglądali sie calemu zamieszaniu Bitner i dwoje jego ludzi, w świetle świateł samochodow, Bitner ujżał twarz Agaty...
Napisalam wreszcie nastepna czesc, te opowiadanie bedzie mialo malo czesci :-)
Paulina

2 komentarze:

  1. Pewnie Bitner będzie groził Agacie : /
    Ale opowiadanie fajne : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mam nadzieję ze agata nie będzie z krzysztofem :* fajne opo

    OdpowiedzUsuń