sobota, 18 maja 2013

Ósme cz.14

Przepraszam za poślizg czasowy ;)) Jest wreszcie to opowiadanie ;)) Takie mi romansidło wyszło, że aż się boję, że wam się nie spodoba ;)) Czekam na komenty i życzę miłego czytania ;))

Odkąd wszystko wróciło do normy, Marek z Agatą spędzają razem coraz więcej czasu. Jednak nadal oficjalnie nie są razem i każdy z nich zastanawia się czy tak powinno być. Dorota z Wojtkiem, którzy dowiedzieli się od Mai o adwokatach byli zaskoczeni, ale też zadowoleni z tego co się stało. Nastolatka przed wyjazdem – miała zostac do końca weekendu – chciała wyciągnąc z Agaty co z Markiem, czemu Gawron była przeciwna.
-Jeśli się kochają, to wszystko przyjdzie w swoim czasie. – mówiła.
-Mam nadzieję… - odpowiadała.

***

Było słoneczne, czwartkowe popołudnie. Agata siedziała w kancelarii. Przed chwilą skończyła spotkanie z klientem. Nagle do gabinetu wszedł Marek.
-Idziemy na obiad? – zapytał.
-Tak. – odparła z uśmiechem. – Musimy poważnie porozmawiac.
-Już się boję…

***

Szli ulicą, wracali z restauracji. Nagle Marek zrobił coś czego nie robił jeszcze nigdy – chwycił Agatę za rękę, a potem delikatnie wplótł swoje palce między jej. Następnie przyciągnął ją do siebie – tak, że stykali się czołami – i spojrzał jej w oczy.
-No, więc o co chodzi? – zapytał.
-Musimy porozmawiac… - spuściła głowę. – musimy porozmawiac o nas… - wyszeptała.
Ukradkiem na niego popatrzyła. Miał smutną minę i w jego oczach widac było łzy, choc je powstrzymywał.
-Więc o co chodzi? – głos mu zadrżał.
-O nasz związek… - powiedziała. – oficjalny.
Odetchnął z ulgą, na jego twarz w jednym momencie powrócił uśmiech. Pocałował ją delikatnie.
-Też chciałem cię o to zapytac. – wyszeptał.
Uśmiechnęła się.
-Więc jak? – zapytała.
-Powiemy im. – odparł i znowu chwycił ją za rękę.
Ruszyli ulicą rozświetloną przez światła, cały czas rozmawiając.

***

Wszyscy siedzieli w kancelarii – wszyscy oprócz Marka. Bartek, który nie wiedział co to za spotkanie, został poinformowany przez Maję. Dorota z Wojtkiem oraz nastolatka czekali na rozwój wydarzeń. Nagle drzwi otworzyły się i wszedł nimi Marek. W ręku trzymał wino. Spojrzeli na niego zdziwieni, Agata posłała mu uśmiech. Wzięła kieliszki z szafki, a Marek otworzył wino. Jak tylko podeszła, chwycił ją za rękę.
-Żeby nie był żadnych niedociągnięc. – zaczął. – Jesteśmy z Agatą oficjalnie razem. – rozległy się krzyki, a potem gratulacje.
Cały wieczór minął im w radosnej atmosferze.

***

Gdy weszli do mieszkania Marka, było już dobrze po północy. Agata usiadła na kanapie, a Marek wszedł do kuchni. Po chwili stał już w salonie z kolejnymi kieliszkami wina. Uśmiechnęła się do niego.
-Nie, nie, nie. – powiedziała patrząc na kieliszki. – Za dużo już wypiłam.
Usiadł obok niej i odłożył kieliszki. Chwycił ją za rękę i przyciągnął do siebie. Następnie złożył na jej ustach namiętny, ale delikatny pocałunek. Przysunęła się bliżej i już po chwili czuła jego ręce, ściągające jej bluzkę. Nie pozostała mu dłużna i niedługo potem wszystkie ich rzeczy leżały na podłodze.
-Czyli już zawsze wszystko będzie dobrze? – zapytała, przerywając pocałunek.
Opuszkiem palca przejechał jej po twarzy, po czym chwycił kosmyk jej włosów i odgarnął go na bok.
-Tak. – odpowiedział. – Już zawsze wszystko będzie dobrze. – i znowu ją pocałował.

***

Już rok są parą. Marek oświadczył się Agacie, ale nie spieszą się ze ślubem. Wiedzą, że chcą być razem i wiedzą, że będą. Kochają się, a to chyba najważniejsze. Wszyscy ich znajomi są szczęśliwi z takiego obrotu wydarzeń, którego nikt się nie spodziewał.
I gdy tak na nich spojrzec, można by powiedziec, że los płata nam figle. Łączy różnych ludzi z różnymi charakterami, w taki sposób, że nie mogą bez siebie życ.

KONIEC

Domcia

PS. Nie wiem czy moja NIESPODZIANKA wypali, ale postaram się napisac ;)) Od razu informuję, że to nie będzie żadne opo do finałowego odcinka (ale mam zamiar takie napisac albo i nie) Jeśli naprawdę chcecie wiedziec, to piszcie, ale szczerze powiedziawszy wolę wam zrobic PREZENT, bo jak on nie wypali, a będziecie wiedziec co to miało byc, to się zawiedziecie... ;))

10 komentarzy:

  1. Super opowiadanie;)) czy dzisiaj możemy liczyć na ta niespodzianke??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najwcześniej pod wieczór, o ile w ogóle się pojawi ;))

      Domcia

      Usuń
    2. A może będzie to kontynuacja jednego ze starych opowiadań??

      Usuń
  2. Bardzo fajne ;) Ostatnio obejrzałam sobie na tvnplayer siódmy odcinek 1 sezonu, w oczekiwaniu na nowy odcinek. jest to zdecydowanie moj ulubiony odcinek z tego sezonu. Agatka jest tam taka radosna ;D może napisałybyście opowiadanie dalszego ciągu relacji margaty po tym odcinku? no bo Wolny chyba z trzy razy mówiła Agacie że mu na nim zależy. Ale się rozpisałam. Pozdrawiam i dużo weny życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie ta niespodzianka?? Proszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. To niespodzianka jednak nie wypaliła?

    OdpowiedzUsuń
  5. No właśnie nie za bardzo ;/ Może się pojawi, ale nie wiem kiedy ;/ Muszę weny twórczej dostac ;))

    Domcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No trudno. Nadal czekam.
      Do inspiracji wykorzystaj to:
      http://www.youtube.com/watch?v=GzEkdjiKZDw
      Stare ale jare ;)

      Usuń
  6. Kiedy pojawia się jakieś opowiadania fanów

    OdpowiedzUsuń